Mam na imię Ania. Z wykształcenia jestem pedagogiem, ale z zamiłowania nauczycielem uważności. Z uważnością jako techniką psychologiczną zapoznałam się zaledwie kilka lat temu, ale była ona elementem mojego życia od kiedy tylko sięgam pamięcią.

Trening Mindfulness odbyłam w Oxford Mindfulness Centre działającym przy Uniwersytecie Oxfordzkim. Jestem także członkiem Mindfulness Association w UK.

Czego nauczam/oduczam?

Przede wszystkim prowadzę treningi MBCT (Mindfulness Based Cognitive Therapy), ale również i te, które stworzyłam sama.

Moją misją uczyniłam wspieranie innych w radzeniu sobie z życiowymi trudnościami, stresem i cierpieniem oraz w odnajdywaniu szczęścia, nadziei i spokoju.

Każdy bez wyjątku, zasługuje na nowy początek.

Moja historia

Znacie historię o życiowym locie? Wsiadacie do samolotu lecącego do Włoch a po wylądowaniu słyszycie “Witamy w Holandii”.

Tak to było też i w moim przypadku. Od dziecka marzyłam o podróżach, karierze zawodowej, mężu, dzieciach… Miałam swoją wizję, przepiękną, wcale nie trudną do realizacji, a która została brutalnie zniszczona przez chorobę najstarszej córki. Walczyłam jak lwica, nie poddawałam się, miałam nadzieję, że córka wyzdrowieje.

Myślałam, że jestem silna i odporna psychicznie. Ale trauma nigdy nie daruje… Stłumione emocje i lęki wydostały  się po 8 latach. Zdiagnozowano u mnie zaburzenia depresyjno-lękowe.  

 

To był moment przełomowy… Zawsze łatwo adaptowałam się do zmieniających się warunków zewnętrznych – to były moje wyzwania, moja Holandia. Na psychoterapii zderzyłam się z czymś niewyobrażalnie większym… z samą sobą. Ze swoją osobowością, charakterem, umysłem, z moją duszą. Samopoznanie i samoobserwacja to najwspanialsza podróż w moim życiu. Trudna, pełna wyzwań, często bolesna…, ale pod czas której raz po raz mówię sobie: WITAJ W DOMU!

 

Odkryłam niesamowitą siłę Mindfulness. Najpierw testowałam na sobie. Później zdecydowałam się na trening nauczycielski. Następnie zaprosiłam rodzinę i przyjaciół do wspólnej przygody. Nikt nie żałował. Nikt nie uważał tego czasu za stracony lub źle wykorzystany. Każdy coś odkrył. Każdy zyskał…

Tyle o mnie, a ty kim jesteś? Co Cię tu sprowadza? 

Może przybyłeś tutaj, ponieważ borykasz się z wyzwaniami związanymi z życiem w tym szybkim, niepewnym i ciągle zmieniającym się świecie?

Być może czujesz się zestresowany, niespokojny lub po prostu nie czujesz się dobrze ze sobą i nie potrafisz się cieszyć swoim życiem pomimo, że masz wszystko? 

A może twój umysł pędzi gdzieś, nie śpisz dobrze, tracisz wewnętrzny spokój?

Cokolwiek cię tu sprowadza, chcę, żebyś wiedział jedno: bez względu na to, gdzie jesteś, możesz ćwiczyć swój umysł, aby był silniejszy, szczęśliwszy i spokojniejszy. Możesz nauczyć się czerpać radość z życia nawet jeśli wszystko dookoła by temu przeczyło. 

Ćwicząc uważność, rozwiniesz wiele nowych umiejętności; nauczysz się  spoglądać na swoje myśli i emocje z perspektywy obserwatora; przestaniesz się w końcu z nimi utożsamiać. Uważność również pomoże ci stać się bardziej współczującą, autentyczną i pełną wdzięczności osobą. Z biegiem czasu możesz rozwinąć niezachwiany spokój, pewność siebie i wewnętrzną siłę, która pozostanie z tobą bez względu na to, jakie trudności spotkasz na swojej drodze.